Pin Park
Pin Park żyje na walizkach. Jednak nie z powodu nieustannych wyjazdów, ale instrumentów, które mieszczą się idealnie w takim bagażu. Mowa o analogowych syntezatorach EMS, które trafiły na rynek na początku lat 70. Instrumentach, które promowali nie tylko kompozytorzy muzyki elektronicznej, jak Brian Eno czy Jean Michel Jarre, ale także Pink Floyd na albumie „Dark Side of the Moon”. Syntezatory te wpłynęły również na brzmienie niemieckiej „kosmische Musik”, której echa słychać wyraźnie na „Krautpark” – debiutanckim albumie duetu wydanym w 2017 roku nakładem krakowskiej wytwórni Instant Classic.
Choć Pin Park to duet o niewielkim stażu, obaj muzycy nie są anonimowymi postaciami na polskiej scenie muzyki elektronicznej i improwizowanej. Związany z Wrocławiem Maciej Bączyk zaczynał muzyczną karierę pod koniec lat 90, występując w jazzowym zespole Robotobibok oraz trio AGD. W późniejszych latach związany z Małymi Instrumentami, obecnie występuje w rockowej grupie Kristen. Maciej Polak jest zaś ekspertem na światową skalę w dziedzinie renowacji analogowego sprzętu. Rezultatem ich współpracy jest muzyka czerpiąca garściami z tradycji niemieckiej eksperymentalnej elektroniki lat 70., ambientu i współczesnego IDM-u (Intelligent Dance Music).
Pracując nad warstwą muzyczną do „Lalki” Ernsta Lubitscha, muzycy zwracali uwagę nie tylko na fabułę filmu, ale także – a może przede wszystkim – na niedoskonałości techniczne pochodzącego sprzed stu lat dzieła.
„Lalka” | 22 kwietnia | godz. 16.00 | Kino Iluzjon