Menu Biuletynu Informacji
NADZWYCZAJ CIEKAWE PRZYGODY SATURNINA FARANDOLI

NADZWYCZAJ CIEKAWE PRZYGODY SATURNINA FARANDOLI
Nadzwyczaj ciekawe przygody Saturnina Farandoli
(Le avventure straordinarisime di Saturnino Farandola) (Ambrosio Film, Włochy, 1913)
reż.: Marcel Fabre; scen.: Guido Volante na podstawie powieści Voyages très extraordinaires de Saturnin Farandoul Alberta Robidy; zdj.: Ottavio De Matteis
obsada: Marcel Fabre (Saturnin Farandola), Nilde Baracchi (Misora), Filippo Costamagna, Oreste Grandi, Felice Minotti, Armando Pilotti
DCP, 78’; tinta; plansze: IT, napisy: PL, EN; źródło: Fondazione Cineteca Italiana
Saturnin Farandola – jako niemowlę ocalony z zatopionego statku, przygarnięty i wychowany przez małpy, a po latach odnaleziony przez marynarzy – jest podróżnikiem i odkrywcą. Uratowanie żony połkniętej przez wieloryba i będącej atrakcją akwarium w Melbourne, ocalenie królowych Makalolo u źródeł Nilu czy udaremnienie planów kradzieży wodospadu Niagara to tylko niektóre z jego niezwykłych przygód.
Reżyser, a zarazem odtwórca tytułowej roli, Marcel Perez (Fabre to jego pseudonim) w młodości był cyrkowym klaunem. We Włoszech w latach 1910–1915 wystąpił w wyreżyserowanej przez siebie serii ponad stu trzydziestu krótkometrażowych komedii wytwórni Ambrosio, w których stworzył postać zabawnego nieudacznika Robineta. Filmy te przyniosły mu dużą popularność u włoskiej, a wkrótce także europejskiej publiczności. W 1913 roku postanowił spróbować sił w innej roli i zmierzyć się z filmem pełnometrażowym. W efekcie powstały Nadzwyczaj ciekawe przygody Saturnina Farandoli – jeden z najbardziej zwariowanych filmów przygodowych tamtych lat, ekranizacja napisanej w 1879 roku francuskiej powieści przygodowej Alberta Robidy.
Nieco teatralne kostiumy oraz scenografia mogą dziś wywoływać lekkie pobłażanie, jednak bez wątpienia mają w sobie dużo uroku i przenoszą nas nie tylko w odległe zakątki świata, lecz także w czasy początków kinematografii. Film zrealizowano z niebywałym rozmachem: prawdziwe małpy, lwy, słoń oraz podróż dookoła świata, przygody na lądzie i na morzu, w powietrzu i pod wodą – tak wielki natłok filmowych zdarzeń przeżywał dopiero kilka dekad później Indiana Jones. Mimo że od premiery upłynęło już ponad sto lat, film nadal zdumiewa tempem akcji i pomysłowością niektórych rozwiązań technicznych. (MP)
wprowadzenie do filmu: Michał Pieńkowski
sekcja: ZAGINIONE ŚWIATY
muzyka: JAAA! feat. Irek Wojtczak