Moja babcia
(Chemi Bebia)
reż. Kote Mikaberidze, scen. Giorgi Mdivani, Kote Mikaberidze, na podst. libretta Sika Dolidze
Gruzja (wtedy ZSRR), 1929
obsada: Aleksandre Takaishvili, Bella Chernova, Evgeniy Ovanow, Akaki Khorava
DCP, 80’, źródło: Georgian National Film Center
Urzędnik odkrywa, że został zwolniony. Zdesperowany, by odzyskać swoją posadę, a jednocześnie ukryć tę druzgocącą wiadomość przed żoną, podejmuje natychmiastowe działania. Zdając sobie sprawę, że najprostszą drogą powrotu do pracy jest zdobycie wpływowego protektora, były urzędnik robi wszystko, co w jego mocy, by takiego znaleźć. Jego starania prowadzą go do serii absurdalnych przygód. Film operuje humorem, pure nonsensem i hiperbolami, by ukazać absurd położenia głównego bohatera.
W swoim pełnometrażowym debiucie reżyserskim Kote Mikaberidze kreuje sugestywny obraz radzieckiej instytucji nękanej przez dysfunkcyjną biurokrację i protekcjonizm. Moja babcia zawiera jednoznaczną krytykę bierności personelu oraz braku motywacji, co ostatecznie prowadzi do ogromnego marnowania czasu - zarówno przez pracowników, jak i obywateli szukających pomocy. Ukazując strukturę typowego biura lat 20., Mikaberidze mierzy się z szerszymi problemami dotyczącymi funkcjonowania budowanego społeczeństwa sowieckiego, podkreślając jego niedoskonałości i konsekwencje dla zwykłych ludzi.
Czerpiąc z awangardowego języka filmowego lat 20., ta satyryczna komedia wyróżnia się pomysłowością i oryginalnością narracji wizualnej, dramaturgiczną głębią oraz przemyślaną inscenizacją. W każdej scenie Mikaberidze tworzy kompozycje, które są wizualnie porywające, a jednocześnie symboliczne. Jego kunszt artystyczny znakomicie współgra z niezwykłą scenografią autorstwa Irakliego Gamrekeliego. Scenografia jest sfunkcjonalizowana, wspiera rozwój fabuły i postaci, a jednocześnie współgra z komentarzem społecznym: postacie stają się elementami dekoracji, a dekoracje stają się bohaterami filmu. Dzięki wyjątkowym diagonalnym perspektywom i wykorzystaniu elementów animacji rysunkowej oraz lalkarskiej, Moja babcia jest unikalnym doświadczeniem filmowym.
Film został zakazany przez władze sowieckie ze względu na rzekome antyradzieckie przesłanie i nieprzystosowanie do ideologii bolszewickiej. Dodatkowym powodem zakazu był formalistyczny charakter filmu. Śmiała ekspresja artystyczna połączona z krytyką systemu sowieckiego uczyniła go celem zaostrzającej się pod koniec lat 20. cenzury. Podobnie jak wiele innych filmów tamtej epoki, Moja babcia padła ofiarą kampanii wymierzonej w nowatorstwo, krytyczną autorefleksję i swobodę twórczą.
Oprac. Nino Dzandzava
muzyka na żywo: Mustelide
SOBOTA | 20 WRZEŚNIA | 17:00 | SALA STOLICA
wprowadzenie: Nino Dzandzawa & Siostry Archeo